Ten kościół tak nas zaskoczył swoim wnętrzem, że postanowiłam poświęcić mu osobny wpis, aby odpowiednio „wybrzmiał” i Zamek Królewski w Sandomierzu go nie przyćmił.
Katedrę, a dokładnie Bazylikę Katedralną Narodzenia Najświętszej Marii Panny, wzniesiono z fundacji Kazimierza Wielkiego w latach 1360 – 1382. Świątynia powstała w miejscu wcześniejszego kościoła i została wybudowana w stylu gotyckim.
W połowie XV wieku dobudowano kaplicę misjonarską z zakrystią. W 1656r. świątynię strawił pożar. Zniszczony został dach i sklepienie prezbiterium. Wówczas kościół przebudowano w stylu barokowym, co widać już na fasadzie oraz dobudowano kruchtę z kolumnowym portalem.
Co było zaskoczeniem? Otóż idąc w stronę kościoła widzicie gotycką budowlę z czerwonej cegły, strzelistą wieżę, więc macie wyobrażenie o surowym prostym wnętrzu. Wchodzicie do środka i Waszym oczom ukazuje się pełen przepychu barokowy i rokokowy wystrój. Są tu bizantyjsko – ruskie freski ufundowane przez Władysława Jagiełłę, rokokowa polichromia, ołtarze z rzeźbami, nawy boczne ozdobione są boazerią z obrazami przedstawiającymi m.in. rzeź ludności Sandomierza przez Tatarów.
Uwagę przykuwa krzyżowo-żebrowe sklepienie całe we freskach i piękne, bogato zdobione organy. No i oczywiście wielki, ciemny ołtarz z czarnego inkrustowanego marmuru w stylu późnobarokowym.
Dodano 21 września 2020