Zamek Ogrodzieniec znajduje się w miejscowości Podzamcze na Górze Janowskiego. Zamek pierwotnie wybudowany był w stylu gotyckim, następnie rozbudowany i przebudowany w stylu renesansowym. Zamieszkiwany był aż do roku 1810, ale już wówczas popadał w ruinę. Góra Janowskiego to najwyższe wzniesienie Jury – 504m n.p.m.. Zamek na niej zbudowany jest z wapienia i dolomitów, solidna konstrukcja i usytuowanie powodowało, że długo był niezdobytą twierdzą.
Przyjmuje się, że został wzniesiony z inicjatywy Kazimierza Wielkiego. Zamek wielokrotnie zmieniał właścicieli. Był m.in. w rękach rodu Firlejów herbu Lewart, którzy władali zamkiem ponad 100 lat. Stał się on wówczas wystawną, magnacką rezydencją. Kolejnym właścicielem po potopie szwedzkim był Stanisław Warszycki, który zamek odbudował i dobudował stajnię, wozownię i mur obronny. Niestety ponowny atak Szwedów w 1702 roku bardzo nadwyrężył mury zamku, pożar również dokonał wielu zniszczeń. I tak od 1810 roku zamek stał pusty i niszczał.
Po II wojnie światowej państwo dokonało niezbędnych prac konserwatorskich i udostępniło zamek dla turystów. W zamku znajdują się również ekspozycje sala tortur, muzeum zamkowe, zbrojownia. My tych miejsc nie oglądaliśmy gdyż w czasach pandemicznych były wyłączone ze zwiedzania.
Michał określił go jako „szato de schody” ponieważ faktycznie tylu schodów nie było w żadnym innym odwiedzanym przez nas ostatnio zamku. Schody proste, kamienne, drewniane, kręte, metalowe, niskie, wysokie, wąskie, pochyłe… do wyboru do koloru.
Z zamku można dojrzeć Górę Birów, gdzie znajduje się rekonstrukcja grodu z epoki brązu i żelaza z przełomu XIII i XIV wieku. Można go również zwiedzić, kupując nawet bilet łączony z zamkiem, ale tym razem nie mieliśmy go w planie.
Dodano 31 sierpnia 2020